Nowści w Lidze - edycja 2023

[Falkner]

Witajcie Ligowicze!

Jako że srali muchy przyszła wiosna, to mamy dla was garść informacji! Przeczytajcie poniższego posta, gdzie wymieniamy listę ważnych wskazówek na modłę Czerwonej książeczki.

Dzięki tłustym rozkminom prowadzonym nie tylko na discordzie, w sensie, na jawnym kanale, Radni prowadzili również swój kanał o nazwie “tłuściejsze rozkminy”. Koniec końców doszliśmy do wniosku, że lore GW2 jest bardziej rozbudowane niż tkanka tłuszczowa wieloryba, zatem klasy powinny dostać nowy, obfity w cholesterol flavor:

Nekromanta:

• jako, że jest za pan brat ze śmiercią to każda KP nekromanty powinna mieć sekcję o nazwie “Testament”. Nekromanta bez spisanego testamentu jak jak kromka z masłem bez chleba. Brak takiej sekcji sprawi, że MG nie będą traktowali postaci jako pełnoprawnego nekromanty a co najwyżej dotkniętego weltschmerzem głupka.
• Reaperów zachęca się do pomocy w tegorocznych dożynkach,
• Scourge zostają objęci dożywotnią kwarantanną, bo nie chcemy kolejnej pandemii. Jeżeli gracz decyduje się na postać Scourge, to jego postać powinna nosić maseczkę i skafander ochronny, a także stosować social-distance.
• Harbingerowie, z uwagi na skłonności samodestrukcyjne (Blight), alkoholizm (eliksiry) i niespełnione zapędy kowbojskie zostają mianowani najbardziej różnorodną ze specek z Kintaju, aczkolwiek Ministerstwa Kintajskie obecnie planują zbanowanie tejże specki z uwagi na jej niezbyt reprezentacyjny charakter, szczególnie teraz, gdy Kintaj się otworzył na świat.

Mesmer:

• każda KP mesmera powinna posiadać nie tylko portret postaci, ale także jego klonów oraz wszystkich wariancji jego fantazmów aby MG nie pomylili oryginału z kopią,
• Chronomanci tak kombinowali z iluzjami czasu, że Tyryjski Związek Mesmerów zabronił wykorzystywania quicknessa i alacrity na ten samej postaci, bo zgodnie z nowo przyjętą uchwałą jest to OP,
• Miraże czerpią swoje moce z zaklętego piasku, co jest już nam dobrze znane. Niemniej każdy z nich zobowiązany jest do nauczenia się zdolności “Fantazm-sprzątaczka” by zbierać po sobie niezużyty piach. Maid outfit nie jest refundowany przez Radnych,
• Virtuoso powinni nauczyć się jakiejś sztuki i mieć ją opisaną w KP. Każdy głupi potrafi rzucać nożami, ale nie czyni to z niego artysty.

Elementalista:

• w KP elementalistów powinna pojawić się sekcja “Ranking ulubionych żywiołów”, najlepiej w formie diagramu słupkowego wraz z legendą,
• Elementaliści powinni zwracać większą uwagę na żywioły w ich otoczeniu. Tyczy się to również sytuacji, w których podczas planowania akcji wszyscy idą na żywioł: zawsze można wykorzystać zapał kolegów i koleżanek by wzniecić moralną wichurę która rozwieje wrogich NPC po kątach i zakończy event,
• Tempeści proszeni są o większą powściągliwość przy przeładowywaniu swoich mocy. Z uwagi na kryzys energetyczny w Kintaju, sugerujemy zatrudnić się w elektrowni by generować prąd na potrzeby mieszkańców,
• Weaverzy powinni mieć opisane w KP swoje certyfikaty i referencje szwalnicze. Klasztor Shing Jea uruchomił właśnie kursy doszkalające z tego zakresu,
• Catalystom zabrania się uruchamiania swojej sfery przy dostrojeniu do wody znajdując się na terytorium centralnej Tyrii bądź Elony. Jeszcze ktoś pomyśli, że mityczne stwory jakimi były KONIE faktycznie istnieją, a to tylko podróbki (Kiriny).

Złodziej:

• Każdy złodziej powinien zawrzeć w swojej karcie list gończy lub listę przestępstw popełnionych przez postać ze szczególnym uwzględnieniem kradzieży  - w przeciwnym razie nie będziemy mogli uznać tej profesji u postaci,
• Daredevil fabularnie nie istnieje  jak prawdziwi polacy będziemy używać jedynie polskiego odpowiednika i od dziś nazywamy ich Chojrakami..
• Deadeye jeśli chce być prawdziwym deadeyem to powinien sobie wydłubać oko albo poszukać lepszej ksywy,
• Specterowie mogą korzystać ze swojej magii jedynie w cieniu - specjalnie na potrzeby zleceń w tawernie ligowej stanie specjalny stojak z czarnymi parasolkami do pobierania przed zleceniami dla postaci tejże profesji.

Łowca:

• UWAGA: Ministerstwo Przyrody uprzejmie prosi o WYRAŹNE oznaczenie czy jest się ŁOWCĄ czy KŁUSOWNIKIEM. Łowcą nazywamy profesję, która posiada odpowiednie zezwolenia by prowadzić polowania w cesarskich lasach. Taka informacja powinna być wpisana w KP. Jeżeli Łowca nie ma uprawnień, to gracz automatycznie staje się Kłusownikiem i będzie mieć na bakier z prawem,
• Przypominamy, że gracze odgrywający Łowców powinni odgrywać też swoje zwierzęta, a co za tym idzie: sprzątanie po nich nieczystości. Tak, to też trzeba odgrywać.
• Druidom sugerujemy większe przywiązanie do tego co jest tu i teraz niż patrzenie w gwiazdy, medytacje, rysowanie glifów czy formowanie żywopłotów drewnianym kijkiem,
• Soulbeast powinien zastanowić się jak to jest nie wypuszczać swojego psa poza swą duszę przez długi czas. Nawiązując do podpunktu drugiego: zwierzak może nabrudzić nawet gdy jest połączony z Soulbeastem, a w tym przypadu to, że postaci się zrobi ciężko na sercu to minimum jej zmartwienia,
• Untamedzi powinni wreszcie się wziąć i ogarnąć, nie nazywa się was tak dlatego że jesteście nieśmiertelni i nieposkromieni. Untamed to dalej Łowca, z tym że jego zwierzak więcej syfi.

Inżynier

• Każdy inżynier w swojej KP musi mieć pełny spis swoich wynalazków oraz wiedzy. Najlepiej, by znalazły się tam też linki do publikacji, instrukcji obsługi i pełnej specyfikacji wykorzystywanych gadżetów.
• Scrapperów zatrudnia się do roboty na wysypisku w Echovald, aczkolwiek jest to praca na czarno w ciężkich warunkach i bez odszkodowań, jak coś pójdzie nie tak,
• Holosmithowie w Kintaju są zbędni - jedyna robota, do jakiej mogą się nająć do oprogramowanie hologramów, choć Ministerstwo Wizualizacji Przestrzennej ma prostą filozofię -  każdego można zastąpić skończoną liczbą stażystów lub studentów. To jeden z powodów dla których w wielkim mieście czasem pojawiają się hologramy wielorybów i ryb - studenci nie umieją zanimować nic sensownejszego.
• Każda postać uprawiająca profesję Machinisty musi prowadzić portfel postaci - MECHanika to drogie hobby, tak ekskluzywne jak golf czy tenis dla arystokratów Divinity’s, a do tego po kintajskich cenach. Sugerujemy zatrudnić się jako maszynista w kintajskich pociągach do Gyala Delve.

Wojownik:

• każda postać wojownika w swojej KP powinna utworzyć sekcję “Podboje i wojowanie”, gdzie opisze czym sobie zaskarbiła na miano wojownika,
• Wojownicy mogą przed zadaniami pobierać mikstury oparte o olej rycynowy z działaniem przeczyszczającym, by móc błyskawicznie naładować adrenalinę (oraz rozładować inny balast swojego ciała).
• Berserkerom zakazono w Kintaju uprawiania swojej profesji z uwagi na zwiększone ryzyko zapłonu hologramów i lasów bambusowych,
• Spellbreakerzy działający na terenie Kintaju muszą zapoznać się z długą listą zaklęć, które mogą łamać a których nie.
• Bladeswornowie oficjalnie zmienili swoją nazwę na Weebswornów. Skąd się to wzięło - nie wiadomo. Obecnie nikt nie chce mieć nic wspólnego z Ministrem Li, choć blisko połowa Kintaju dzieli z nim nazwisko.

Revenant:

• Revenant tłumaczy się bardziej jako “ktoś kto powrócił”. Prosimy zatem umieścić w KP szczegółową listę podróży postaci i kiedy naszło ją, że w końcu jest revenantem,
• Revenanci nie mogą w miejscach publicznych chodzić w swoich opaskach, szczególnie w Kintaju - jeszcze przegapią cuda technologii i piękne hologramy rybek w Nowym Kaineng.
• Heraldzi muszą nosić ze sobą trąbki i potrafić grać hejnał. Tarcza jako broń dla tej profesji to wielkie nieporozumienie,
• Renegaci są zmuszeni do zmiany nazwy swojej profesji, bo aktualna może negatywnie wpłynąć na młodzież, która chciałaby iść w ich kroki. Powołano specjalną komisję, która aktualnie debatuje nad zmianą nazwy na Charrki Pucharki lub Kalloiści,
• Vindicatorzy, z uwagi na to, że ich nazwa kojarzy się z windykatorami, czyli smutnymi panami pukającymi do drzwi, gdy dług nie został spłacony na czas, też muszą zmienić swoją nazwę lub dodatkowo doszkolić się z prawa najmu i windykacji, by móc ubiegać się o posadę w dziale windykacyjnym ministerstwa Gospodarki Mieszkaniowej.

Strażnik:

• z tego powodu, że nazwa “Strażnik” jest dość popularna, to każda postać Strażnika musi wspomnieć w swojej KP do jakiej straży należy, inaczej jest samozwańczym wartownikiem i łamie cnotę dobrego smaku,
• trudnym jest ocenić jak wielkim rozterkom moralnym poddani są Strażnicy walczący po dwóch przeciwnych stronach. Każdy sądzi że ma rację, więc ich Cnoty powinny działać bez zarzutu. Niemniej, aby zaoszczędzić czasu na filozofowaniu, to przed każdym eventem MG jest zobowiązany powiedzieć swoim Strażnikom czy na tej sesji są dobrolami czy złolami,
• Dragonhunterzy nie mają już na co polować. Serio, zaraz będzie że wszystkie smoki umarły, więc wraz z nimi umrze ta profesja,
• Firebrandom sugeruje się podżeganie innych postaci do walki z nieterminowym oddawaniem ksiąg i agitowanie swoich prawd na forum osiedlowym. Im szybciej wprowadzony zostanie porządek z kartami bibliotecznymi, tym lepiej,
• Willbenderzy to fajna nazwa, ale żaden z nich nie potrafi naginać niczyjej woli swoją własną. To nie kintajscy rycerze Jedi.

Nauka nowych profesji:

• Aby zakończyć naukę nowej profesji magicznej od dziś nie tylko postaci, lecz tez gracze będą musieli przejść egzamin. Składa się on z dwóch części - części teoretycznej, w postaci testu wielokrotnego wyboru oraz z części praktycznej z demonstracją. Dodatkowe punkty są przyznawane za cosplay swojej postaci.
• Johanna von Nachtberg nie przydziela już stypendiów, ale w klasztorze Shing Jea można wziąć studenckie pożyczki na naukę. Podobno są korzystne.

Inne:

• Inflacja uderzyła również w świat wirtualny, dlatego ceny przedmiotów za JR zostaną podniesione by odpowiadały obecnej sytuacji rynkowej,
• Raidy rozpoczynać się będą obowiązkowo od Slothazora,
• Od każdy, kto chodzi na raidy będzie przechodził następujące szkolenia: kanonier na Sabecie, slubling na Slotazorze, moździerzowy na Bandit Trio, jak stać w miejscu i nie dać się zabić będąc ofiarą na Matthiasie, “Rak i ty, czyli Cairn dla opornych”, pchacz Rigoma, “Jedzenie i gimnastyka w jednym, czyli pizza dodge u Deimosa”,
• Każda rajdowa playlista musi od tej pory gdzieś zawierać “Kacze opowieści.”. Inaczej się nie uda,
• W przyszłości w gildii zostanie zorganizowany konkurs “Idol”, polegający na śpiewaniu piosenek podczas wykonywania trudnych zadań mechanicznych w grze - Jumping Puzzli lub bardziej wymagających mechanik na rajdzie. Równolegle zorganizujemy konkurs “Jaka to melodia?”, polegający na odgadnięciu, co śpiewają nasi wokaliści. Nagrodą, z uwagi na inflację zamiast golda będzie silver.
• Idąc na fraktale każdy musi włączyć sobie wizualizację w Windows Media Player dla immersji,
• Rada zorganizowała tyle eventów, że już nie będzie nowych sesji - będą organizowane powtórki, niczym Sylwester Marzeń z Dwójką powtarzany przy każdej możliwej okazji, gdy jest wolny czas antenowy,
• Nasz serwer PBF na Discordzie zmienia swoją nazwę na “Pawilon Rzemieślniczy”. Od tej pory będzie nam jedynie służył do składania zamówień,
• Niebawem krzesła w karczmie zostaną podpisane i będą mogły na nich siedzieć tylko osoby, które wykupiły abonament,
• Przystań w Zatoce Kuang to trochę za długa nazwa, proponujemy więc przemianować ją na PPP - Port Ping Pong,
• Karczma w Przystani nie będzie już oferowała frytek z uwagi na wysoki koszt oleju. Zamiast tego można zakupić pokrojoną w paski surową marchew - wygląda trochę podobnie.

Mamy nadzieję, że te zmiany spotkają się z wielkim entuzjazmem z Waszej strony! Przechodząc na korpogadkę: jesteśmy wielce podekscytowani nadchodzącymi zmianami a jeszcze bardziej tym, że dzisiaj mamy 1 kwietnia